O Litanii do Najświętszej Maryi Panny


Nazwa litania pochodzi od greckiego słowa „litaneia”, które oznacza prośbę, błaganie. Jest to modlitwa zaczynająca się słowami - Panie zmiłuj się (po grecku Kyrie elejson). Następnie wymieniane są różne tytuły, przymioty Osoby, do której modlitwa jest skierowana. Po każdym wezwaniu jest odpowiedź wyrażająca prośbę, błaganie, np. Zmiłuj się nad nami, Módl się za nami. W modlitewnikach Kościoła Starokatolickiego Mariawitów zamieszczonych jest kilka Litanii do publicznego i indywidualnego odmawiania. Niektóre z nich są śpiewane podczas liturgicznych dorocznych nabożeństw, np. Litania do Wszystkich Świętych w Wielką Sobotę, Dni Krzyżowe w dniu św. Marka, Litania do Serca Pana Jezusa w miesiącu czerwcu.

Litania do Najświętszej Maryi Panny śpiewana jest podczas nabożeństw majowych w kościołach i przy kapliczkach przydrożnych. Jest ona też integralną częścią Nabożeństwa Różańcowego, odprawianego w świątyniach mariawickich w październiku, a także Różańca odmawianego indywidualnie w ciągu całego roku. Litania ta nazywana jest Litanią Loretańską. Pochodzi ona z Loreto, włoskiego miasta, w którym we wnętrzu pięknej bazyliki znajduje się (w myśl tradycji) domek Najświętszej Maryi Panny.


ŚWIĘTY DOMEK

Domek z Nazaretu w Galilei, w którym mieszkała Najświętsza Maryja Panna otaczany był czcią już od pierwszych wieków chrześcijaństwa. W IV wieku n.e. zbudowano w Nazaret piękną świątynię. Pod koniec wojen krzyżowych, w 1263 roku, muzułmanie zajęli Nazaret, zburzyli bazylikę, jednakże pozostawili nietknięty święty Dom, licząc na to, że będą czerpać zyski z licznie odwiedzających to miejsce pielgrzymów. W 1291 roku Domek zniknął z Nazaretu i pojawił się w Dalmacji. Według pobożnej legendy w nocy z 9 na 10 grudnia 1294 roku ów dom został przeniesiony przez aniołów nad wybrzeże Adriatyku, niedaleko miasteczka Recanati, na prywatną posiadłość. Ponieważ wzgórze, na którym stanął porośnięte było lasem laurowym (laurentum) miejsce to nazwano Loreto. W osiem miesięcy później domek przemieścił się nieznacznie i znalazł się w granicach Państwa Kościelnego. Wzmianka o tym, że w Loreto znajdować ma się Domek Nazaretański tożsamy z rzeczywistym domkiem N.M.P. pojawia się w dokumentach papieskich dopiero w bulli Juliusza II z 1507 r. Papież nie wypowiada się na temat prawdziwości przekazu, że to aniołowie przenieśli domek do Włoch, mówi jedynie, że takie jest pobożne przekonanie wśród wiernych.

Istnieje hipoteza, że święty Domek został przewieziony do Europy przez krzyżowców, którzy nie chcieli pozostawić tak cennej relikwii na ziemiach zajętych przez muzułmanów. Spotkać można również tezę, że domek przewiozła grecka rodzina Angeli (Anioł).

Loreto, w bardzo krótkim czasie od pojawienia się w nim Domku Nazaretańskiego, stało się jednym z ważniejszych w Europie miejsc kultu maryjnego. W XVI wieku przystąpiono do budowy bazyliki, wewnątrz której umieszczono, zbudowany z wapienia, nie posiadający fundamentów i jedynie trzy ściany (piwnica i czwarta ściana była częścią groty w Nazarecie), święty Domek. W ciągu wieków ta relikwia narażona była na zniszczenie, ale rzesze wiernych ufają, że jest ona autentyczna. Wzmiankę na temat Domku Loretańskiego znaleźć można także w liście św. Marii Franciszki Kozłowskiej do bpa Filipa: „Nic nie wiedziałam o Domku Loretańskim, (że się spalił) czy to w pismach ogłosili i czy to jest prawdziwy fakt? Jeżeli to był prawdziwy Domek, to jedyna relikwia Pana naszego znikła z ziemi (...)” (Dz. M. str. 572).

Do Loreto poczynając od końca XIII w. aż do obecnych czasów przybywają pielgrzymi z całego świata, aby składać swoje prośby i modlitwy do Najświętszej Maryi Panny. Z wezwań, jakie zanosili do Niej w ciągu tylu wieków, powstała Litania zwana Loretańską. W połowie XVI wieku ta modlitwa do N.M.P. została po raz pierwszy spisana, ale w ciągu kolejnych stuleci dodawano nowe wezwania. Ich bogata symbolika i głębokie religijne znaczenie nie zawsze są dziś w pełni zrozumiałe. Warto zatem zastanowić się nad ich biblijnymi odniesieniami.


PANNO MOŻNA

W dzisiejszej polszczyźnie przymiotnik „możny, można” oznacza osobę bogatą, zamożną. Jednakże dawniej określał cechę człowieka utworzoną od czasownika móc. I w tym znaczeniu „można” to tyle co mogąca, władna coś uczynić, posiadająca moc sprawczą.

Wezwanie „Panno można” należy zatem rozumieć, że Najświętsza Maryja Panna może uczynić co zechce dla naszego zbawienia. Bóg jest wszechmocny wolą swoją, natomiast Maryja - prośbą i wstawiennictwem do Boga. Przykład Jej wstawiennictwa znajdujemy w Piśmie Świętym, przy opisie wesela w Kanie Galilejskiej. „A kiedy zabrakło wina, Matka Jezusa mówi do Niego: Nie mają już wina” (J 2, 3). A Jezus, na prośbę Swej Matki zamienił sześć stągwi wody w wino.

Mówiąc „Panno można” wyznajemy wiarę, że i dla nas Maryja jest równie litościwa i może wyjednać nam łaski u Swego Syna, Jezusa Chrystusa.


PANNO WIERNA

Określenie „wierna” utworzone jest od rzeczownika „wiara”. Wierny, wierna, czyli osoba posiadająca wiarę, wierząca. Określenie N.P.M. mianem „wierna” wyraża przekonanie, że tak jak innymi darami i przymiotami, tak i wiarą górowała Ona nad wszystkimi ludźmi. „Gdy Jej anioł zwiastował: Oto poczniesz i porodzisz Syna, któremu dasz na imię Jezus (Łk 1, 31), Ona uwierzyła i usłuchała. Jej głęboka wiara wyrażała się w tym, że widząc swego Syna w żłóbku betlejemskim, uwierzyła, że jest stworzycielem świata. Widząc go rodzącego się w czasie, uwierzyła, że jest odwieczny. Oglądając go ubogim i pozbawionym najniezbędniejszych potrzeb do życia, uwierzyła, że jest panem światów wszystkich. Widziała Jezusa podczas męki okrutnej, wystawionego na wszelkiego rodzaju zniewagi i obelgi, a czciła Go jak Boga, wytrwała w niezachwianej wierze w bóstwo Syna Swego”. 1

Wszyscy, którzy uznajemy się za wierzących w Jezusa Chrystusa, powinniśmy pielęgnować i pogłębiać swoją wiarę, jako wzór najdoskonalszy mając Najświętszą Maryję Pannę.


WIEŻO DAWIDOWA

Jerozolima, jak i inne miasta w starożytności, otoczona była murami obronnymi, na których w pewnej od siebie odległości wznosiły się wieże. To miało chronić miasto przed wrogami. Jedna z tych wspaniałych wież nazywana była Wieżą Dawida. Czytamy o tym w „Pieśni nad Pieśniami” - „Szyja twoja jak wieża Dawida, warownie zbudowana” (Pnp 4,4). Nazwanie Maryi w Litanii Loretańskiej Wieżą Dawidową oznacza, że tak Ona strzeże i broni Kościoła, jak ta rzeczywista wieża, o której wspomina Salomon, broniła Jerozolimy. Wszyscy ludzie potrzebują pomocy i obrony, aby móc walczyć skutecznie ze swoimi słabościami i pokusami. Taką obroną jest Najświętsza Maryja Panna. Jest Wieżą Dawidową, na której „tysiąc tarcz na niej zawieszono, wszystką broń walecznych” (Pnp 4,4). Ten, kto trzyma się Maryi ma silną obronę - tysiąc środków - na pokonanie swoich duchowych nieprzyjaciół.


WIEŻO Z KOŚCI SŁONIOWEJ

Inną z wież obronnych Jerozolimy nazywano Wieżą z kości słoniowej. Prawdopodobnie nie była ona cała zbudowana z tak cennego materiału, ale wewnątrz niej znajdowała się sala z kości słoniowej. Z pewnością była bardzo piękna i drogocenna. Nazywając Maryję Wieżą z kości słoniowej chcemy wyrazić to, co już dawno wyrzekł o Niej Salomon: „Cała jesteś piękna, przyjaciółko moja, i nie ma w tobie skazy” (Pnp 4,7). Mowa tu zarówno o piękności wewnętrznej, duchowej, jak i piękności zewnętrznej.


DOMIE ZŁOTY

Król Salomon, z ogromnym nakładem środków materialnych i siły ludzkiej, wzniósł w Jerozolimie wspaniałą świątynię. „Wnętrze świątyni Salomon wyłożył szczerym złotem i założył złote łańcuchy przed sanktuarium, które wyłożył złotem. Tak wiec wyłożył złotem zupełnie całą świątynię i również pokrył złotem cały ołtarz, który był przed sanktuarium” (I Krl 6, 21-22). Tak kosztowna i mieniąca się bogactwem świątynia, „Dom złoty” miała być godnym miejscem na umieszczenie w niej Arki Przymierza. „(...) zbudowałem dom dla Imienia Pana, Boga Izraela. A w nim urządziłem miejsce dla Arki, w której jest Przymierze Pana, zawarte z naszymi przodkami, gdy ich wyprowadził z ziemi egipskiej” (I Krl 8, 20-21).

Tak jak ów „dom złoty”, gdzie złożona była Arka Przymierza, w której mieszkał sam Bóg, tak w „Domu złotym” Nowego Zakonu, Najświętszej Maryi Pannie, mieszkał Syn Boży. Jak świątynia Jerozolimska zachwycała swoim bogactwem materialnym, tak Maryja pełna była łask Bożych, jaśniała skarbami duchowymi. Porównanie N.M.P. do „Domu złotego„ wyraża wiarę, że Bóg wybrał najwspanialsze i najgodniejsze mieszkanie dla Swojego Syna.


ARKO PRZYMIERZA

Pan, za pośrednictwem Mojżesza, nakazał ludowi wybranemu: „I uczynią mi święty przybytek, abym mógł zamieszkać pośród was.” (Wj 25,8) Zgodnie z wolą Boga zbudowano Arkę Przymierza, z drzewa akacjowego, pokrytą na zewnątrz i wewnątrz złotem. „I włożysz do Arki Świadectwo, które dam tobie” (Wj 25,16). Wieko skrzyni, wykonane ze złota, nazywało się przebłagalnią. Na nim umieszczone były dwa cherubiny z rozpostartymi skrzydłami, którymi okrywały przebłagalnię. „Tam będę się spotykał z tobą i sprzed przebłagalni i spośród cherubów, które są ponad Arką Świadectwa, będę z tobą rozmawiał o wszystkich nakazach, które dam za twoim pośrednictwem Izraelitom.” (Wj 25,22)

Arka Przymierza była największą świętością. Początkowo umieszczona w świątyni tymczasowej, po wybudowaniu przez Salomona świątyni w Jerozolimie stanęła za bogatą zasłoną w „Miejscu Najświętszym” (I Krl 8,6).

„Arka Przymierza Starego Zakonu była zbudowana z niebutwiejącego drzewa akacjowego, a arka przymierza Nowego Zakonu (N.M.P. - przyp. red.) była poczęta bez grzechu pierworodnego; arka przymierza Starego Zakonu była wyłożona wewnątrz i zewnątrz złotem, arka przymierza Nowego Zakonu Najświętsza Maryja Panna „łaski pełna, błogosławiona między niewiastami”, obsypana łaskami i darami Bożymi; nad arką przymierza Starego Zakonu rozpościerały się skrzydła dwu cherubinów ze złota odlanych, nad arką przymierza Nowego Zakonu (...) trzeba przypuszczać, że rzeczywiste, żywe cherubiny, rozpościerały swe skrzydła i opieką swoją Ją otaczały; że nie tylko wtedy byli z nią aniołowie, kiedy Jej jeden z nich zwiastował, że zostanie matką Zbawiciela, nie tylko wtedy, kiedy porodziła tegoż Zbawiciela, ale ciągle i bez ustanku.” 2

W Arce Przymierza przechowywane były tablice prawa Mojżeszowego, miarka manny, którą Żydzi żywili się na puszczy i kwitnąca laska Aarona, będąca znakiem wybrania go przez Boga do najwyższego kapłaństwa. W Arce Nowego Zakonu, N.M.P. mieszkał sam prawodawca, Syn Boży, który mówił o sobie: „Jam jest chleb życia” (Jan 6, 35) i Który będzie panował nad nowym, odrodzonym Syjonem, zwyciężając otaczających Go nieprzyjaciół „Twoje potężne berło niech Pan rozciągnie z Syjonu: Panuj wśród swych nieprzyjaciół” (Ps 110,2).

Z powodu szczupłości miejsca w niniejszym tekście znalazło się tylko kilka haseł, którymi w Litanii Loretańskiej zwracamy się do Maryi. Jednakże niech to krótkie wyjaśnienie będzie zachętą do głębszej refleksji nad pięknymi słowami tej modlitwy.

Alina BOCZKOWSKA

1 i 2 Ks. Franciszek Jamiński - „Wykład Litanii Loretańskiej”

Żródło: „Mariawita” 4-9/2002 s. 7-9